Pierwsze dni następnego roku to podsumowanie poprzednika.
Było ciężko, wszystkim i żeby znaleźć w tym odrobinę chęci, ciepła, emocji, światła, pomysłu i głębokiego przekazu – bo tego nauczyli nas nasi profesjonalni nauczyciele fotograficy – trzeba było wiele.
Ale się udało!
Wspólnie wspieraliśmy się i inspirowali pomysłami!
Dołączyły do nas w tym roku nasze Trójkowe Oczęta (dzięki Patrycja Dziedzic, że chciałaś nam pokazać trochę siebie), które miały naprawdę trudne zadania, żeby poznać podstawy fotografii i robić zdjęcia bardziej zdalnie niż w rzeczywistości na spotkaniach!
Udało się nam zrobić sesję z naszym Sułtanem Bartoszem (prezentowaną w Sławach Trójki).
Reszta to wspomniane pomysły i samodzielne wyprawy!
Niech to się wszystko skończy, bo tęsknimy do plenerów!
Oto co nam się udało!